Dramat opowiedziany przez głośny na Netflixie serial „Wielka woda” powtarza się właśnie w południowo-zachodniej Polsce. W niektórych miejscach powódź jest większa, niż w opowiedzianym w filmie roku 1997, ale Polacy stają na wysokości zadania i od pierwszych chwil ruszają z pomocą zalanym rodakom.
Dziennikarka prasowa i internetowa, pracowała m.in. w Newsweeku, KAI, "Pulsie Biznesu", portalu Stacja7. Regularnie publikuje w "Gazecie na niedzielę", "Przewodniku katolickim" i "Wszystko co Najważniejsze"