Ukraina

Natalia DENYSIUK: Ta wojna zaczęła się dziewięć lat temu

Wojna rosyjsko-ukraińska zaczęła się nie rok, a dziewięć lat temu – 20 lutego 2014 r., kiedy uzbrojeni rosyjscy żołnierze wyszli ze swoich baz na Krymie. Jej prologiem stały się strzały do ludzi na Majdanie. Jednak świat obudził się dopiero 24 lutego 2022 r., zaczynając w końcu stosownie nazywać rosyjską agresję na Ukrainę – wojną – pisze Natalia Denysiuk, redaktor wicenaczelna „Monitora Wołyńskiego”, polsko-ukraińskiej gazety wydawanej w Łucku.

Marek KORNAT: Wielki Głód na Ukrainie. Refleksje dziewięćdziesiąt lat później

Im więcej w społeczeństwie ukraińskim będzie się mówić o Wielkim Głodzie, a mniej o tzw. Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej, tym lepiej. Oby tocząca się obecnie wojna rosyjsko-ukraińska umocniła jeszcze ten proces kształtowania się antysowieckiej (i defensywnie antyrosyjskiej) orientacji narodu ukraińskiego – pisze prof. Marek KORNAT.

Dlaczego Polska też powinna dostać Pokojową Nagrodę Nobla za 2022 r.

Aleś Bialacki, rosyjska organizacja badająca zbrodnie stalinowskie Memoriał i ukraińskie Centrum Wolności Obywatelskich – Nagrodzonych tegoroczną Pokojową Nagrodą Nobla łączy bez wątpienia walka o prawa człowieka w krajach dawnego Związku Radzieckiego. Ale łączy je coś jeszcze: niezgoda na reżim, który aby się rozprzestrzeniać na Wschodzie najechał wolną Ukrainę.

Nie chodzi o zemstę, ale o pamięć i prawdę. Przemówienie prezydenta Andrzeja Dudy w rocznicę rzezi wołyńskiej

Tam, gdzie tyle razy leżał karabin, topór, widły czy sękaty kij, dziś położony został chleb i została wyciągnięta ręka, by pomóc. I została ona przyjęta z wdzięcznością i łzami – powiedział 11 lipca 2022 r prezydent Andrzej Duda na obchodach Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Publikujemy pełny tekst jego wystąpienia.

Z wdzięczności dla Polaków Ukraińcy sprzątają polskie miejsca pamięci w Ukrainie

Tysiące Ukraińców od wczesnej wiosny spontanicznie sprzątają polskie miejsca pamięci znajdujące się w Ukrainie, szczególnie cmentarze. Ich zdaniem to nie tylko znak wdzięczności, ale także solidarności i przyjaźni z Polakami oraz wyjątkowa historyczna szansa, aby przenieść nasz sojusz na jakościowo nowy poziom – pisze Anatol OLICH, ukraiński dziennikarz polskiego pochodzenia, osobiście angażujący się w akcję.

NEWSLETTER