International Republican Institute (IRI) zrobił badania na reprezentatywnej grupie mieszkańców Ukrainy, pytając ich, który ich zdaniem kraj udzielił Ukrainie największej pomocy po rozpoczęciu pełnoskalowej inwazji Rosji. Należało spontanicznie wymienić przynajmniej trzy kraje/organizacje międzynarodowe.
Historia przyznała słuszność polskiemu, realistycznemu spojrzeniu na politykę. Natomiast rok temu, po pełnoskalowej inwazji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, Warszawa stała się kluczowym ośrodkiem humanitarnym w sercu Europy – pisze prof. Arkady RZEGOCKI.
Musimy zrobić wszystko, aby ten największy geopolityczny koszmar XXI wieku się wreszcie skończył – pisze Mateusz MORAWIECKI.
Kiedy w końcu lutego 2022 roku media obiegły zdjęcia z polskich granic, dworców, miast, miasteczek i dróg, kiedy dotknięci wojną Ukraińcy – kobiety, dzieci, ludzie starsi – szeroką rzeką napływali do naszego kraju, kiedy Polacy otworzyli przed nimi swoje domy, kiedy dzień i noc wolontariusze, społecznicy, przedstawiciele organizacji pozarządowych, władz lokalnych i centralnych, polskie służby, ludzie biznesu i zwykli obywatele wspierali uchodźców, organizowali dla nich pomoc, noclegi, zaopatrzenie w żywność, opiekę, pracę – świat patrzył na to z wielkim zdumieniem.
Rok temu apelowałem do Państwa o solidarność z Ukrainą. Polonia z całego świata odpowiedziała licznymi akcjami protestacyjnymi, zbiórkami i solidarnością. Dziś, w rocznicę brutalnej rosyjskiej agresji nie możemy zapomnieć że wojna nadal trwa – pisze do Polonii minister Jan DZIEDZICZAK.
Atak na jednego jest atakiem na wszystkich. To święta przysięga. Święta przysięga obrony każdego centymetra terytorium NATO – mówił Joe BIDEN w swoim przemówieniu na Zamku Królewskim w Warszawie.
Na Wołyniu, gdzie mieszkam, dla większości obywateli jeszcze przed 24 lutego ubiegłego roku Polska była przede wszystkim krajem, w którym można zarobić na życie, posłać dzieci na dobre studia, kupić dobre produkty. Rosyjska agresja na nasz kraj, ale przede wszystkim udzielona Ukrainie przez Polaków pomoc zmieniły w tym obrazie bardzo wiele – pisze Anatol OLICH, zastępca redaktora naczelnego „Monitora Wołyńskiego”, polsko-ukraińskiej gazety wydawanej przez społeczność polską na tych terenach.
Rok 2022 zostanie zapamiętamy jako przełomowy w najtrudniejszym obszarze – w sposobie, w jaki wzajemnie postrzegają się Ukraińcy i Polacy – pisze z okazji 1. rocznicy napaści Rosji na Ukrainę ukraiński historyk i prawnik Igor ROZKLADAJ.
Od ponad 250 lat Europa Centralna zmaga się z tym samym. 160 lat temu wybuchło powstanie, w którym Polacy, Ukraińcy, Litwini i Białorusini wystąpili wspólnie przeciw despotyzmowi rosyjskiego cara i rosyjskiemu imperializmowi. Dziś jednoczą się w pomocy dla Ukrainy.
