Nie jest prawdą, że mówienie o poszczególnych dorobkach literackich lat 1939-1944 oraz ich możliwych „przedłużeniach” w latach nadchodzących jest jak wróżenie – z lotu ptaków, z parujących wnętrzności zwierząt ofiarnych, z liczb, z cyfr – pisze prof. Karol SAMSEL.