Wojenne losy najcenniejszego polskiego obrazu

Obraz Leonarda da Vinci „Dama z gronostajem”, po długiej wojennej tułaczce, wrócił do Polski w 1946 roku. Wcześniej „Dama…” spędziła wiele lat w ściennych skrytkach pałaców, wojennych magazynach i na ścianach apartamentów niemieckich dygnitarzy. Historia tego obrazu, jednego z wielu zagrabionych przez Niemców, miała szczęśliwy finał i mogłaby być scenariuszem kryminalnego filmu.

[Polacy na krańcach świata] Erazm Józef Jerzmanowski – człowiek, któremu zawdzięczamy Polskiego Nobla

Francja uhonorowała go Krzyżem Legii Honorowej. W Stanach Zjednoczonych opatentował ponad 20 wynalazków, zakładał z Williamem Rockefellerem spółkę gazową, która oświetlała ulice we wschodniej i środkowej części kraju. Włączał się w działania amerykańskiej Polonii. Idee społecznikowskie Erazma Józefa Jerzmanowskiego są żywe do dziś.

Prof. Monika TOMKIEWICZ: Dlaczego nie można zapomnieć o zbrodni pomorskiej z 1939 r.

Mieszkający na Pomorzu Polacy i Żydzi, przedstawiciele różnych warstw społecznych – inteligencji, duchowieństwa, robotników, właścicieli ziemskich – i osoby chore psychicznie, zostali w pierwszych miesiącach II wojny światowej zamordowani przez oddziały Volksdeutscher Selbstschutz. W krótkim czasie zginęło ok. 40 tys. osób, przez co tzw. zbrodnia pomorska jest dziś porównywana do Katynia. Mimo ogromnej skali zbrodnia ta jest ciągle znikomo obecna we współczesnej refleksji nad II wojną światową – pisze dr hab. Monika TOMKIEWICZ z Biura Badań Historycznych IPN.

Unable to load Tweets